Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeNo cóż, ja kibicuję takim odważnym, ale łatwe to nie będzie z uwagi na duże ryzyko rynku. W końcu np. w Świdniku jest inicjatywa reaktywacji WSK jako alternatywy dla polsko-chińskich sprzętów; właściciel marki (zakład WSK) jak najbardziej to popiera, tylko czy grupa pasjonatów przebija się przez realia rynkowe i bariery technologiczne? Są opcje środka np. część produkowana u nas, a część np. w Chinach. O czymś takim wspominał szef Almotu (właściciela marki Junak), ale na razie chyba nici z tych planów. Szczególnie ramy jednośladów (czy to motocykli czy rowerów), jeśli produkować je w kraju, mają duży wpływ na cenę, stąd zleca się to podwykonawcom azjatyckim, bo w końcowym rozrachunku wyjdzie taniej.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza